Koniec z blogiem?

Elo, tu Martix i... już ostatni raz. Przykro mi, ale długo nad tym myślałam i likwiduję tego bloga. Niedługo założę nowego o zupełnie innej formie i mam nadzieję, że tam traficie. Trzymajcie się;)
Martix;)

Recenzja biografii Lodovici Comello

Elo,
tu Martix. Dziś mam dla Was recenzję biografii Lodovici Comello! Książka jest bardzo fajna i pokazuje naprawdę dużo ciekawostek z życia piosenkarki. Jestem jej ogromną fanką, a i tak dowiedziałam się z tej publikacji bardzo dużo;)
Tytuł to: CAŁA RESZTA NIE MA ZNACZENIA, w oryginale: TUTTO IL RESTO NON CONTA. Moim zdaniem jest to rzecz głównie dla osób, które lubią Lodo. Nie takie, które oglądają tylko VIOLETTĘ i nawet nie wiedzą jak się nazywa;) Cóż, nie chcę Wam opowiadać dokładnie treści, bo byłoby to no... głupie?! Książka wygląda tak:

Razem z książką dostałam jeszcze prześliczną zakładkę oraz ulotkę od wydawnictwa;)

Mam nadzieję, że choć troszkę zachęciłam Was do zakupu tej książki;) Naprawdę w środku znajduje się wiele niepublikowanych wcześniej zdjęć;) Książkę możecie dostać w EMPIK-u;)

Martix;)

Wakacje tuż, tuż...

Elo,
tu Martix! Tak, wiem, postu jak nie było tydzień, tak nie było, ale... już jest!!! Przepraszam, że tak długo, ale dopiero przedwczoraj mogłam powiedzieć ogromny projekt z francuskiego. Na szczęście mam to już za sobą, ale na ocenę muszę jeszcze poczekać. Wydaje mi się, że poszło mi nieźle.
Ale dobra, jak już widzicie po tytule, dziś chcę trochę popisać o wakacjach. Co jak co, ale tego pragnie każdy uczeń już od pierwszego/drugiego tygodnia szkoły;) Ja osobiście, na pewno pojadę na 10 dni na obóz, nad jezioro, na Mazury;) Oczywiście już w weekend po zakończeniu szkoły czeka mnie długo wyczekiwany koncert Lodovici Comello. Nie mogę się doczekać!!! Być może pojadę gdzieś jeszcze z rodzicami. Jeśli tak to byłoby to raczej w góry, bo jeździmy na zmianę- góry morze i tak wypada;) Mam nadzieję, że spędzicie te wakacje aktywnie i miło. Chciałabym dużo poćwiczyć, może będą posty z jakimiś poradami na temat zdrowego trybu życia, posty motywacyjne itp., ale nic nie obiecuję;) Na dzisiaj to już będzie chyba koniec, bo nie mam weny;) Pięknie dziękuję i pozdrawiam

Martix;)

Znów zakupy?!

Elo,
tu Martix i bardzo mi miło, że to czytasz;). A więc jak już wiemy, jutro o godzinie 21:00 nasza rodaczka Monika Kuszyńska pojawi się w finale konkursu Eurowizji jako reprezentantka Polski. Nie ma co się oszukiwać, trzeba wierzyć, bo niestety na terenie naszego kraju na Monikę głosować NIE MOŻEMY. Trudno. Apeluję do wszystkich Polaków poza terenem Polski, by głosowali, głosowali, głosowali!!! No dobra, nieważne... Dzisiaj w szkole, miałam mieć wielkiiiiiii projekt z francuskiego na koniec roku, ponieważ jestem w klasie dwujęzycznej (chodzi o to, że mam 8 godzin francuskiego w tygodniu;). Stety/niestety powiedzieć nie zdążyłam i będę musiała zrobić to w czwartek. Po szkole wróciłam do domu, pooglądałam trochę "jutuby";) i pojechałam z rodzicami do restauracji MANEKIN. Jakie to było dooooooobre.............;)

No gdzie jak gdzie, ale tam naleśniczki mają pyszne i niedrogie. Najadłam się niesamowicie;)!!! Następnie... Tak, tak zakupy, ale to dlatego, że ostatnio przetarły mi się jeansy. Poszłam do CROSS JEANSWEAR. Kupiłam dwie pary. Jedne takie jasne, a drugie ciemniejsze, obie rurki. Sklep bardzo spoko. Teraz przed chwilą właśnie wróciłam z roweru i jestem troszkę zmęczona, ale tak pozytywnie;) Mam nadzieję, że dobrze spędzacie wieczór. Trzymajcie się!

Martix;)

Krótko, ale na temat- lodolive

Elo,
tu Martix i dzisiaj mam dla Was na prawdę krótki wpis. Chcę tylko powiedzieć, że jeśli ktoś będzie w Warszawie na koncercie LodoLive2015 w Warszawie i chciałby się ze mną spotkać, czy coś to piszcie w komentarzach, a ja skontaktuję się z Wami prywatnie;)
                                                                                                                        Martix

Piąteczek, zakupy, urodziny przyjaciółki;)

Elo!
Tu Martix i witam Was w piątkowym nastroju<3 Aż się chce skakać z radości;) Dawno się tak super nie czułam. Myślę, że to dlatego, że właśnie zaczęłam czytać biografię Lodovici Comello (ok. 2h temu). Sądzę, że jeszcze dzisiaj ją skończę. Może w przyszłości napiszę Wam jakąś recenzję, czy coś. Dzisiaj miałam 3 lekcje- fran., ang. i plastykę. Nie mam zdolności plastycznych, ale no ej! Plastyka to jednak plastyka! Lepsza niż jakieś inne lekcje. Oczywiście miałam tylko 3 lekcje przez zmiany planu;(. Chciałabym tak co tydzień- heh! Mam nadzieję, że Wam piątek mija tak samo genialnie, jak i mi;) Moja przyjaciółka miała dzisiaj urodziny więc po szkole wypadłam z nią i jeszcze inną na małe zakupki;) Wiem, wiem co myślicie- "mówi małe, a tak na prawdę to..." Ale nie! Akurat tak się złożyło, że naprawdę były małe. Kupiłam jej To Nie Książkę, a sobie właśnie biografię o której już wspomniałam. Poszłyśmy jeszcze do KFC- tam jadła nasza jubilatka (życzcie tej staruszce wszystkiego najlepszego;), The North Fish- tam jadłam ja (nie jem mięsa w piątek) i do McDonalda, gdzie jadła moja imienniczka;). Nigdy nie znajdziemy wspólnie dobrej restauracji;). Potem pochodziłyśmy jeszcze po H&M-ie, Sin-Say-u, Croppie, Housie itd...Generalnie piątek uważam za udany;)

Dobra wracam, czytać dalej;) Słucham sobie... https://www.youtube.com/watch?v=oavloq7Ww1Q

LODO FOREVER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Martix<3

Miłego wieczoru;)

Recenzja "Zniszcz Ten Dziennik" i "To Nie Książka"

Elo,
Tu Martix. Dzisiaj mam dla Was krótką recenzję TNK i ZTD. Zdaję sobie sprawę, że już praktycznie każdy ma dziennik, ale wiem też, że niektórzy nadal myślą nad jego zakupem. To nie książka, jest stosunkowo świeża, więc zbyt wiele osób jej nie ma.

ZNISZCZ TEN DZIENNIK

Zacznijmy od ZTD. Jego autorką jest oczywiście kanadyjska pisarka i ilustratorka Keri Smith. Książki wydaje już od ponad 10 lat, a popularności przysporzyły jej właśnie takie niespotykane dzieła. Zniszcz Ten Dziennik jest znany na całym świecie. Głównym celem, wykonywania zadań w nim zawartych, jest jego całkowite zniszczenie. Zadania wyglądają mniej więcej tak:

Pierwsze jego strony prezentują się tak:

Dziennik niewątpliwie podbił serca ludzi. Dlaczego? Nie wiadomo... Może muszą się odstresować, a może spodobał im się sam pomysł niszczenia czegoś? W każdym razie, mi osobiście także się spodobał. Każdy wypełnia go na swój własny sposób. Jedni niszcząc, ozdabiają go. Inni (w tym ja) rozwalają go jak tylko się da. Według powszechnej opinii, jest to "zabawka dla dzieci". Z doświadczenia wiem, że jest dużo osób dorosłych, którzy lubią tą formę rozrywki. Wypełnienie całego dziennika zajmuje przeważnie kilka miesięcy. Wszystko zależy od osoby. Głównymi zaletami tej publikacji są:

1. Dobry sposób na zabicie czasu

2. Pomaga pozbyć się stresu i złości

3. Wypełnienie całości zajmuje sporo czasu

4.Każdy dziennik wygląda zupełnie inaczej, po jego ukończeniu.

Niestety, ale wszystko ma też wady:

1. Do niektórych zadań potrzebne są nie tylko pomysły i piórnik

2. Tak naprawdę, wydajemy 20-30 zł za przedmiot, który i tak zniszczymy;)

3. Rzadko kto ma serce naprawdę go zniszczyć;)

TO NIE KSIĄŻKA

To Nie Książka, to zdecydowanie nowsze dzieło. Autorka oczywiście ta sama. Idea praktycznie ta sama, tyle że Nie Książki nie niszczymy. Należy ją po prostu zmienić w coś co nie jest książką. Zadania są podobne, może ciut bardziej kreatywne. Wydaje mi się, że jest ona dłuższa niż dziennik. Wypełnienie jej zajmuje średnio rok (oczywiście, to wszystko zależy;) Zadania to między innymi:

Jak już wspominałam To Nie Książka jest nowa i jak na razie nie jest jeszcze tak popularna jak Zniszcz Ten Dziennik. Mi osobiście, bardzo się podoba i mam nadzieję, że Wam też;)Zalety:

1. Starcza na długo

2. Zadania, które można wykonać na milion sposobów

3. Dużo stron

4. Wystarczy piórnik i pomysły;)

Wady:

1. Cena

2. Niektóre zadania naprawdę wymagają czasu.

PODSUMOWANIE;)

Zdaję sobie sprawę, że każda wada może być dla kogoś zaletą i na odwrót. Ja wolę TNK, ale oczywiście nie oznacza to, że jest lepsza. Polecam kupić chociaż jedno dzieło Keri Smith;) Warto!!!

Ps: Miałam dzisiaj super dzień- 24/24 z historii;) Niestety teraz pora na naukę na Francuski;(

                                                                                           Cześć, Martix;)